niedziela, 30 września 2018

Wielka skrzynia vintage postarzana bejcą


Niedawno wygrałam pierwsze miejsce w konkursie MAGICZNA JESIEŃ  i w nagrodę od jednego ze sponsorów otrzymałam ogromną skrzynię z deklem - 40/30 cm. Jedyne moje większe prace , które robiłam to była skrzynia na koperty ślubne mojej córci i zięcia oraz walizka . 

Jak zobaczyłam tę skrzynię to pierwsza moja myśl - przyznam szczerze - po co mi takie wielkie pudło, co ja z nim zrobię.... Postawiłam ją na podłodze  , a ona ciągle się na mnie patrzyła , bo non stop miałam wrażenie, że ściąga mnie wzrokiem. W głowie miałam burzę mózgów , ale zero konkretów. Ponieważ od jakiegoś czasu scrapuję,  więc przyszło mi do głowy , że powrzucam sobie do niej moje skarby papierowe  i w końcu będzie porządek ... ale co , miała być taka surowa - bezpłciowa - bez sensu .... 

Długo nie musiałam czekać - wieczorem jak mnie wzięło, to aż ręce mi się same rwały do roboty .
Ponieważ wiedziałam, że na bank zostaje u mnie postanowiłam pokombinować z bejcą - nigdy nie próbowałam postarzać w taki sposób i pomyślałam, że jak nie spróbuję to się nie dowiem, co z tego wyjdzie . 

Najpierw wieko pomalowałam białą akrylową Cadence , potem lekki szlif , klej do decou i papier ryżowy ... nic wielkiego - standard. Jak wyschło to raz pociągnęłam lakierem ultramat Bartka tak, żeby delikatnie zabezpieczyć przed przecierkami , które miałam w planie . Przede wszystkim skupiłam się na brzegach wieka - górę potraktowałam delikatniej, bo nie chciałam , żeby całość była jednakowo mocno stargana czasem . 
Cały dół pomalowałam bejcą - orzech , przetarłam papierem ściernym  i szorstką częścią gąbki do mycia naczyń zarysowałam delikatnie  podkreślając słoje - wykorzystałam do tego puder antyczny cadence - beż oraz róż. 
Stempelki , splash to dodatki, które nadały charakteru starości. 

Najlepsza zabawa była z postarzaniem wieka bejcą. Byłam pewna, że mi to nie wyjdzie, albo jeśli coś wyjdzie to nie będzie efektu , jakiego się spodziewałam , gdybym to zrobiłam preparatem do tego przeznaczonym . Jakie było moje zdziwienie - i to pozytywne , gdy zobaczyłam jak fajnie to wyszło . 
Może tak - mnie się podoba - a Wam??? 
Napiszcie co o tym myślicie - nawet jeśli macie odmienne zdanie , każda konstruktywna krytyka jest w cenie .

Zdjęć jak zwykle u mnie - sporo :) 

























sobota, 29 września 2018

Kartka twist pop up według mapki


Jak ja lubię te zabawy z ARTIMENO .
 Dziewczyny są bardzo kreatywne i jednocześnie wspaniale dzielą się posiadaną wiedzą. Nie tylko podpowiadają jak i co ze sobą łączyć , ale też podsuwają pomysły z innych blogów, żebyśmy mogły się rozwijać .

Tym razem wymyśliły mini wyzwanie . 
Na czym ono polega ? 
Otóż jest pokazany wzór mapki wg którego należy stworzyć swoją propozycję. Oczywiście nie trzeba stricte trzymać się wszystkich elementów dosłownie tak jak na mapce, ale w miarę możliwości należy zachować podany wzór. 
Przykłady takich mapek i interpretacji dziewczyny podały udostępniając takiego linka - TUTAJ
Ja to robiłam pierwszy raz i przyznam, że z niektórymi elementami miałam problem, ale efekt ostateczny nawet mi się podoba ...

Mapka wyglądała tak :


A moja propozycja 
 z wykorzystaniem przy okazji systemu twist pop up wygląda tak :











niedziela, 23 września 2018

Album scrapowy w stylu retro vintage


Do tej pory próbowałam swych sił w miniaturkach , które możecie sobie obejrzeć TUTAJ . 

Teraz postanowiłam chwycić po więcej - i to dosłownie  bo i objętość albumu jest większa  i też ma większe wymiary ... 15/15 cm . 
Nie myślcie jednak, że jestem taka zdolna i sama wszystko wymyśliłam. Niestety , nie - znalazłam na YouTube kanał Joanny Ryby " Co ja narobiłam" i właśnie ona pokazuje krok po kroku jak zrobiła album vintage . Mój oczywiście nie umywa się do jej pięknej pracy, ale dzięki tej inspiracji udało mi się coś sklecić. Nie obyło się bez strat - rozwaliłam dziurkacz brzegowy serduszka - mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz, bo nie uśmiecha mi się za każdym razem tracić kolejne :) Chciałam od razu zaznaczyć, że świadomie na okładce nie umieszczałam żadnego napisu ponieważ pomyślałam sobie, że jak znajdzie swojego odbiorcę to go odpowiednio " oznaczę " . 

No to cóż... 

....ZAPRASZAM NA FILM , a poniżej GALERIA ZDJĘĆ ...










a tutaj niespodzianka - klapka na magnes 

 




















Na koniec jeszcze coś Wam pokażę - 
-zrobiłam zdjęcia tego albumu w bardzo starej odsłonie ...