To będzie nietypowy post.
Najstarsza córka naszych przyjaciół jutro bierze ślub. Jakiś czas temu postanowiłam zrobić dla nich wyjątkowy prezent . Przeszukiwałam internet pod kątem jej osobowości. Spodobało mi się mnóstwo pięknych obrazów z dziećmi i bardzo chciałam pójść w tym kierunku. Okazuje się jednak, że czasem warto zasięgnąć info u mamy, bo.....no bo...i oto się okazało, że i owszem grafiki, obrazy itp. super, ale ONI mają bzika na punkcie chabrowego fiata 126 p. Wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego . I moje poszukiwania rozpoczęły się na nowo . Znalazłam kilka, ale ostatecznie najbardziej spodobał mi się ten ( już po mojej obróbce w programie Picassa )
Zabrałam się do pracy. Skrzyneczkę pomalowałam bardzo rozwodnioną szarą farbą, aby stworzyć wrażenie bejcy , bo zależało mi na pozostawieniu faktury drewna. Wierzch posmarowałam klejem do decu , pozostawiłam do wyschnięcia , położyłam wydruk przykleiłam metodą na żelazko ( na wydruk kładziemy papier do pieczenia i delikatnie prasujemy żelazkiem ustawionym na dwie kropki). Raz całość polakierowałam i wzięłam się za cieniowanie - wyszło nawet fajnie , tak na moje oko :) . Dla pełnego zabezpieczenia potraktowałam wszystko woskiem matowym.
Środek wyłożyłam filcem , aby było elegancko , a miniatura zdjęcia w środku na deseczce była zrobiona taką samą metodą jak wierzch ...ocenę pozostawiam WAM <3
Mam nadzieję, że Kamil i Sonia będą zadowoleni - chociaż mają szkatułkę z ulubionym autkiem i osobistą tablicę rejestracyjną :)
Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńNo no no:) i miejsce na klucze będzie!
OdpowiedzUsuńNo no no:) i miejsce na klucze będzie!
OdpowiedzUsuńPudełeczko pięknie wygląda i jest niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuń