piątek, 30 października 2020

Otulona motylami ...


 Dziś za oknem szaro-buro , ja też nie czuję się najlepiej i mam tylko nadzieję, że nie złapałam korony.

Niedawno skończyłam tę pracę i przyznam, że początkowo chciałam montować rączkę, ale doszłam do wniosku , że jednak zostawię ja w takiej wersji . Czekoladowniki to bardzo przyjemne drewienka , bo można je wykorzystać do wszechstronnego prezentu - od czekolady po piękną biżuterię . Można też w środku przykleić sobie magnesy , które rewelacyjnie trzymają i piórnik gotowy.

Surowe drewno pomalowałam bejcą rustykalną  , potem farbą kredową Cadence wash effect , a na koniec pociągnęłam delikatnie suchym pędzlem turkusową hybrydą . 

Grafika to cudo od Craftskryni. Położona jak zawsze na jeden z moich ulubionych klejów do decoupage To kolejna praca z zaststosowaniem tego motywu. Na koniec jak zawsze dopracowanie , które polega na wielokrotnym lakierowaniu i szlifowaniu , aby zachować efekt wtopionej grafiki. 

Przyznacie , że ten motyw  jest piękny, prawda ? 

Poprzednią, w zupełnie innej tonacji  możecie zobaczyć tutaj 









środa, 28 października 2020

Romantyczna szkatułka otulona bawełną


 Jakoś tak się ostatnio dużo dzieje , że na nic nie mam czasu. Niby pandemia, niby izolacja, a ja ciagle w biegu. Jednak w końcu się zabrałam w garść, żeby zrobić zdjęcia i pokazać Wam co ostatnio wyszło spod moich łapek.

Mała szkatułka , bardzo delikatna, romantyczna ( chyba Was to nie dziwi ) z grafiką od Craftskryni.

Wystarczy biała farba hybrydowa Cadence dwukrotnie położona, grafika przyklejona przy pomocy kleju do decoupage  Pentartu i Wasz ulubiony lakier. Mój to ultramat Bartka - przyznam, że u mnie minimum 10 warstw .

 Do tego koronka bawełniana i prezent gotowy - bawcie się i Wy.

 Powodzenia .







niedziela, 4 października 2020

Velas pastel

 


Wiem, że wiecie, że je kocham. Ja też to wiem, i kiedy mam zrobić komuś prezent to z wielką przyjemnością zabieram się właśnie za nie ....

Pod koniec lipca pisałam Wam o kleju do świec . Praparat jak dla mnie rewelacyjny. Zrobiłam tam porównanie z innymi więc zainteresowanych zapraszam. Przy jego pomocy zdobienie świec metodą decoupage to czysta przyjemność. 

Przyklejacie motyw bezpośrednio do świecy , potem sobie malujecie jak chcecie i gotowe . To naprawdę nie jest trudne - spróbujcie bo warto :) 




sobota, 3 października 2020

Perły w różanej szufladce

 


To cała ja ....

Romantyzm mnie nie opuszcza, i choć czasem chcę się od niego na chwilkę oddalić to i tak szybko do mnie wraca. Kocham wszystko co ma związek z delikatnością, subtelnością i minimalizmem.

Dlatego też  kolejna moja praca jest subtelna i prosta do wykonania nawet dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z decoupage. 

Surowy przedmiot ( w tym wypadku szufladkę ) pomalowałam farbą kredową, ale nie zwykłą, tylko wash effect . Ja użyłam tutaj  koloru  antyczna biel. Jest to półprzeźroczysta matowa farba na bazie wody . Stosujemy ją w celu uzyskania lekkiego wyblakłego koloru. Intensywność koloru można kontrolować , ponieważ nie  schnie tak szybko jak standardowa farba kredowa i dzięki temu można się z nią pięknie pobawić tworząc niejednolitą powierzchnię. Wszystko zależy od osobistych upodobań. Jest ich dosyć dużo i cena bardzo przystępna , a całą paletę kolorystyczną możecie zobaczyć tutaj  Dla tych, którzy preferują surową strukturę drewna będzie ona dobrą alternatywą dla bejcy. 

Co do grafiki, to pochodzi od Craftskrynii . Jest to papier klasyczny , który przed położeniem na przygotowaną klejem powierzchnię lekko zwilżamy wodą, a następnie za pomocą ściereczki dociskamy i wygładzadzamy, aby usunąć ewentualne pęcherze powietrza. 

Na koniec każdą pracę należy zabezpieczyć lakierem. Ja kładę wiele warstw lakieru tak, by stworzyć wrażenie, jakby grafika była wtopiona w przedmiot. 

W razie wątpliwości piszcie, chętnie pomogę, pokieruję, odpowiem na wszelkie pytania, jeśli tylko będę umiała :) :)