Dostałam w zeszłym tygodniu super prezent.
Kolega sam mi zrobił trzy skrzyneczki.
Dzisiaj pochwalę się Wam obróbką decu największej z nich .Nie ma w niej większej filozofii, ani udziwnień a to dlatego, że zależało mi na skromności i delikatności - jak róże, które kocham :)
A oto i ona w swojej odsłonie
Moje błyskotki będą miały teraz swoją własną przestrzeń.....:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz