Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vintage. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vintage. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 października 2021

Vintage'owe życzenia

 


Szwagierka poprosiła mnie, żebym zrobiła dla niej kartkę okolicznościową z życzeniami. Tak się składa, że sama nie obchodzę uroczystości urodzinowo-imieninowych, ale pokażę Wam, że mimo to można stworzyć karteczkę bardzo uniwersalną. W zasadzie można ją wręczyć zarówno z jakiejś okazji jak i bez - ja preferuję tę drugą opcję, bo lubię dostawać coś szczególnie wtedy, gdy się tego nie spodziewam. 

Fajnie wyglądają kartki przestrzenne,
bo dają wrażenie 3D i widać głębię wartsw. 
Tak też zrobiłam w tym wypadku, kilka podartych kartek, 
kawałek koronki, sianko, kwiatek i gotowe :)





środa, 28 października 2020

Romantyczna szkatułka otulona bawełną


 Jakoś tak się ostatnio dużo dzieje , że na nic nie mam czasu. Niby pandemia, niby izolacja, a ja ciagle w biegu. Jednak w końcu się zabrałam w garść, żeby zrobić zdjęcia i pokazać Wam co ostatnio wyszło spod moich łapek.

Mała szkatułka , bardzo delikatna, romantyczna ( chyba Was to nie dziwi ) z grafiką od Craftskryni.

Wystarczy biała farba hybrydowa Cadence dwukrotnie położona, grafika przyklejona przy pomocy kleju do decoupage  Pentartu i Wasz ulubiony lakier. Mój to ultramat Bartka - przyznam, że u mnie minimum 10 warstw .

 Do tego koronka bawełniana i prezent gotowy - bawcie się i Wy.

 Powodzenia .







sobota, 3 października 2020

Perły w różanej szufladce

 


To cała ja ....

Romantyzm mnie nie opuszcza, i choć czasem chcę się od niego na chwilkę oddalić to i tak szybko do mnie wraca. Kocham wszystko co ma związek z delikatnością, subtelnością i minimalizmem.

Dlatego też  kolejna moja praca jest subtelna i prosta do wykonania nawet dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z decoupage. 

Surowy przedmiot ( w tym wypadku szufladkę ) pomalowałam farbą kredową, ale nie zwykłą, tylko wash effect . Ja użyłam tutaj  koloru  antyczna biel. Jest to półprzeźroczysta matowa farba na bazie wody . Stosujemy ją w celu uzyskania lekkiego wyblakłego koloru. Intensywność koloru można kontrolować , ponieważ nie  schnie tak szybko jak standardowa farba kredowa i dzięki temu można się z nią pięknie pobawić tworząc niejednolitą powierzchnię. Wszystko zależy od osobistych upodobań. Jest ich dosyć dużo i cena bardzo przystępna , a całą paletę kolorystyczną możecie zobaczyć tutaj  Dla tych, którzy preferują surową strukturę drewna będzie ona dobrą alternatywą dla bejcy. 

Co do grafiki, to pochodzi od Craftskrynii . Jest to papier klasyczny , który przed położeniem na przygotowaną klejem powierzchnię lekko zwilżamy wodą, a następnie za pomocą ściereczki dociskamy i wygładzadzamy, aby usunąć ewentualne pęcherze powietrza. 

Na koniec każdą pracę należy zabezpieczyć lakierem. Ja kładę wiele warstw lakieru tak, by stworzyć wrażenie, jakby grafika była wtopiona w przedmiot. 

W razie wątpliwości piszcie, chętnie pomogę, pokieruję, odpowiem na wszelkie pytania, jeśli tylko będę umiała :) :) 












poniedziałek, 27 lipca 2020

Miłość wyrażona światłem świec


Każdy kogo zapraszamy do grona  najbliższych przyjaciół ma w naszym sercu szczególne miejsce. Nawet w Piśmie Świętym jest napisane, że nie ma większej miłości jak ta, kiedy jesteśmy w stanie poświecieć nasze życie za przyjaciół. 

Ja takich przyjaciół posiadam i w okresie pandemii przekonałam się,
 że faktycznie takimi są, bo nie wystarczy ich mieć,
 lecz trzeba czuć tę przyjaźń w działaniu ...

Świeczki które dzisiaj Wam pokazuję wykonałam z myślą o nich wszystkich jako symbol mojej wdzięczności za to , że są. Do kogo trafią jeszcze nie wiem, ale wiem, że mają w sobie całe moje serce i miłość .

Przy okazji tej pracy pokażę Wam różnicę między dwoma różnymi preparatami , które są przeznaczone do decoupage. Sójrzcie najpierw na to zdjęcie .



Nie trzeba być specjalistą, żeby zobaczyć, 
że na świeczce po lewej stronie jest coś nie tak.

Otóż zrobiłam eksperyment i posmarowałam czyste  świeczki w tym samym czasie dwoma preparatami. Po lewej to klasyczny klej do decoupage 3 w 1 , który świetnie sprawdza się w pracach na drewnie , bądź na innych powierzchniach wcześniej pomalowanych farbą 
( na świeczkach też nie każda ładnie kryje ) . 
Jak widzicie preparat sie rozwarstwia i nie ma dobrej przyczepności.


Inaczej jest ze świeczką po prawej stronie. 
Na niej nie dostrzegamy żadnych nieprawidłowości. 

Klej do świec Renesans - bo o nim mowa -  świetnie się sprawdza i ma idealną przyczepność. Świeczki nie trzeba wcześniej  malować  żadną farbą.  Można od razu go nałożyć i mamy gotowe podłoże. Pokryłam nim także wcześniej przyklejony papier, aby zabezpieczyć przed zniszczeniem , w związku z tym nie ma potrzeby lakierować pracy - co jest niezbędne w wypadku prac na innych powierzchniach . Nie jest toksyczny i podczas spalania nie utleniają się żadne związki , które szkodzą zdrowiu. 


Zdecydowanie polecam ten preparat wszystkim pasjonatom zdobienia świec metodą decoupage.

Jak już wcześniej wspomniałam świece można malować też farbami kredowymi - i własnie je wykorzystałam do pomalowania pozostałej powierzchni 
( już po przykeljeniu i zabezpieczeniu papieru ) 









Kupujcie świeczki, klej do świec , papier, kilka farbek  i zyczę miłej zabawy :) 

czwartek, 7 maja 2020

Skrzyneczka na dziecięce zabawki


Ponad rok temu kupiłam w promocji duży papier ryzowy ze Stamperii , ale wykonanie prac dozuję sobie dość oszczędnie. Z serii tej powstał tylko piórnik Miś Teedy , ale zapewniam Was , że niebawem wykorzystam kolejne obrazki .

Dość długo szukałam odpowiedniego pudełeczka , bo też wymiary tej grafiki są nietypowe . Podobno kto szuka ten znajduje, i tak właśnie się stało. Znalazłam tę skrzyneczkę w Drewnlandii. 

Całość, oprócz wierzchu pomalowałam bejcą oliwkową , a potem wykorzystałam do postarzenia farb Cadence . Myślę sobie, że przy grafikach, które są barwne i mocno skupiające na sobie wzrok nie można przesadzać z resztą , a drewniany charakter pudełka dodaje jej smaczku starocia .










czwartek, 2 kwietnia 2020

Pogodnych dni z vintage flowers


Przy robieniu takich kwiatuszków potrzeba czasu , a tego mam obecnie zdecydowanie za dużo, więc , co by mi się nie dłużyło postanowiłam je sobie zrobić 
- dzięki motywacji w postacji szalonej Inki oczywiście .

W grupie Halo Crafty Inka zrobiła kolejny koronalive 
- tym razem pokazała kwiatuszki shabby. 

Już kiedyś sobie takie robiłam, ale ja jestem bardzo niecierpliwa i ciężko mnie przy tej robocie zatrzymać na dłużej .  
Jednak teraz przyszedł taki czas , że mam możliwość podszkolić się w tej dziedzinie , a poza tym, jak sobie narobię tych kwiatuszków to potem będą jak znalazł  :P :P 

Wykorzystałam do tego dwa dziurkacze większy 2,5 cm oraz mniejszy 1,5 cm . 
Zostały mi końcówki z papierów do kartek i z nich wycięłam kwiatki. 


Jak już miałam gotową ilość wzięłam tusz memento  i i za pomocą gąbeczki postarzyłam brzegi.


Następnie ołówkiem do wytłaczania wgniotłam kwiatuszki od lewej strony , a kiedy je spowrotem przełożyłam na prawą to uciskając na środek przykleiłam mniejszy na większy , a w środek włożyłam samoprzylepne perełki 



Wcześniej przygotowałam sobie kartkę z pięknej kolekcji Dixi Craft Vintage flowers którą chciałaym ozdobić....

 i teraz to tylko puścić wodze fantazji i gotowe :)