Praca czy pasja - jakiś czas temu napisalam co mi w duszy gra, a to już wiedzą Ci, którzy mnie troszkę znają . Jak to się zaczęło to przypomnę tym, którzy postanowili , jak ja wziąć udział w wyzwaniu Craft Art . Bylo to ponad dwa lata temu ....
a było to tak ---- MOJA HISTORIA
Tym razem postanowiłam pobawić się kolorami w stylu shabby. Uczę się od najlepszych i odnalazłam osoby, które są mistrzami łączenia kolorów. Pokazują jak to robic, więc kocham ich za to, że się dzielą swoją wiedzą...pooglądałam, i postanowiłam spróbować . Zależało mi na tym aby przy tym jak się połączą trzy kolory pozostawić strukturę drewna . Myślę, że nie wyszło najgorzej :) Wszystkie zastosowane farby to kredówki Daily Art. Za każdym razem ta sama metoda - malowanie, schnięcie , szlif 220 i następna warstwa farby, schnięcie , szlif 220 i następna. Oprócz pierwszej warstwy spodniej pozostałe malowałam nierównomiernie , stąd taki efekt.
Górę wykonałam jak typowe decou - farba pod wydruk na papierze soft , wiele warstw lakieru , a na koniec całość zabezpieczyłam woskiem Stamperia .
i WY też możecie podzielić się tym co WAM " w duszy gra " .....
No i się udało ....WYGRAŁAM !!!!! Hurrra
Bardzo ciekawy blog!
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję :) Już widziałam pozytywny wpis przy poście dotyczącym korytka - jeszcze raz dziękuję :)
UsuńDo wygrania!!! Super :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna i z uroczym klimatem! Dziękuję za udział w wyzwaniu CraftArt. Pozdrawiam -Gosia
OdpowiedzUsuńŚliczna ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu CraftArt. Iwona
Wspaniała, zauroczyła mnie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! Bardzo klimatyczna!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa 😆
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dekoracje! Ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuń