Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie , że do tanga trzeba dwojga i to w dosłownym tego słowa znaczeniu . Jak patrzę na to, co się dzieje na świecie to mnie smutek ogarnia, że ludzie z daru życia, z możliwości życia w pokoju i jedności , z wiary w Boga robią przeszkodę do szczęścia. No cóż, mamy wolną wolę i każdy może co chce, ale szkoda, że to idzie w złą stronę. Ja nie tańczę jak mi zagrają, bo też korzystam z tej wolnej woli, ale zdecydowanie wybieram muzykę, dzięki której prowadzę szczęśliwe życie w tym zwariowanym świecie.
W związku z tym tematem wróciłam do grafiki, która kiedyś poruszyła moje serce. Jest to grafika obrazu Marleny Łozińskiej. Jestem zachwycona taką techniką malowania , a ponieważ sama nie potrafię, to choć pudełeczko sobie zrobiłam ( tylko boki podmalowałam farbami akrylowymi , żeby tworzyły całość z pokrywą pudełka).Dół to przetarta bejca nieregularnie malowana i ścierana zwykłą szmatką od razu po położeniu , zanim się wchłonie w drewno. Na to dużo lakieru i gotowe :)
Pięknie wykonana szkatułka. Bardzo podoba mi się motyw tańczącej pary. Wygląda jak prawdziwe dzieło sztuki.
OdpowiedzUsuńhttps://aluboss.pl/
bardzo dziękuję za te miłe słowa :) Pozdrawiam .
UsuńPiękne pudełeczko, wzór bardzo mi się podoba. Uwielbiam tego typu dekoracje, jakże inne od tego, co można najczęściej znaleźć w popularnych sklepach z dekoracjami. Każde jest inne i niepowtarzalne. W dodatku dobrze wykonane, tak więc dekoracja ta jest na lata.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu chcialabym nauczyć sie tej techniki zdobienia (szczególnie, że szukam dla siebie jakiegoś hobby na długie zimowe wieczory).
Można nauczyć się samodzielnie, czy lepiej wybrać sie na kurs?
świetny blog, wiele inspirujących wpisów, pudełeczko piękne
OdpowiedzUsuń