Wydawałoby się , że prościzna, zrobić pudło na wino w kolorystyce szaro-rdzawej i na dodatek bez żadnych wycisków, odcisków, papierów i serwetek....
Nie mogłam się zdecydować , co ma być kolorem przewodnim i jak to wszystko ogarnąć.
Zaczęłam od białego gesso, bo pomysł był , żeby stworzyć kamienną przecierkę na białym tle, ale..... suma, sumarum okazało się, że to nie był dobry pomysł, bo jakoś rdzawe odcienie bardzo mi się kłóciły z tą bielą, nawet jeśli była przełamana szarością.
W końcu gesso przetarłam farbą z efektem betonu, a potem poszła w ruch rusty partyna - szary, rdzawy i żółty . Oczywiście są to preparaty Cadence . W międzyczasie szablony ( również Cadence ) i życzenia ....ale żebym to ja wiedziała, co tam jest napisane - pewnie po turecku , bo ten producent wywodzi się z Turcji 😆😆😆😆
I tak powstało ciężkie w wyglądzie pudło na trunek z wysokiej półki ...
c'est joli ,bonne journée
OdpowiedzUsuń