czwartek, 19 października 2017

Miłość na kafelkach shabby chic


Wczoraj  było retro jesiennie , a dziś dla odmiany miłość na kafelkach shabby chic . Technika zdobienia jest dokładnie taka sama jak poprzednio . Pasta pękająca Stamperia i  oczywiście moje ukochane preparaty  Cadence  : puder antyczny - szary i róż, farba hi-lite , która nadaje cudny połysk o wielu odcieniach  oraz na boczki  kwiatowa koronka z materiału . 












2 komentarze:

  1. Świetnie to wygląda, szczególnie praca z różami mnie zachwyciła.
    Ps. boskie chlapania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie to wygląda! Mi własnie zostało trochę kafelków z remontu, i gdzieś w Twoich wcześniejszych wpisach znalazłam od kogoś link do hurtowni, gdzie można kupić piekne sztuczne kwiaty, chyba tutaj https://pm-m.pl/272-kwiaty-sztuczne i chciałam zrobić takie wiszące kwieciste kafle. Ale na pewno nie będą takie łsdne jak Twoje! :)

    OdpowiedzUsuń