Niedawno obejrzałam film " Listy do Julii " i zakochałam się w Toskanii.
Po prostu oszalałam i najchętniej bym spakowała walizki i tam pojechała.....
... ale najpierw zrobiłam sobie pudełeczko, którego grafika bardzo mi przypomina tamte rejony, i nie zdziwcie się jak ta tematyka zacznie się u mnie w pracach coraz częściej przejawiać .
Teraz troszeczkę o stylu jaki tutaj wykorzystałam. W pierwszej chwili wydawałoby się , że to shabby chic, ale zaczęłam mocno szperać w necie na temat przecierek i znalazłam informacje, że to, co tutaj Wam zaprezentowałam to styl CHIPPY LOOK .
Styl ten charakteryzuje się mocnymi, dość agresywnymi przecierkami bardziej widocznymi niż w shabby chic oraz zdecydowaną kolorystyką . Chodzi o to, żeby stworzyć wrażenie mocno startej farby , która ma wiele warstw ( jak cebula , albo jak Shrek 😄😄😄😄😄😃😃😃 )
Można powiedzieć , że w tym wypadku połączyłam te dwa style , gdyż przecierki są dość mocne , ale kolorystyka delikatna .
I tak to przy tworzeniu tego pudełeczka poznałam nowy styl, który zupełnie nieświadomie wykorzystałam w wielu moich pracach .
Ponieważ kocham preparaty Cadence, więc i tym razem poszły w ruch te farby
i to wcale nie kredowe - akrylowa hybryda : antyczna biel, grafit oraz mink plus akrylowa style mat : pastelowy róż . Na to wosk - 3 warstwy i gotowe .
Oczywiście nie muszę Wam pisać, że kupicie wszystko w sklepie dla kreatywnych .
To by było na tyle - jeśli macie pytania to śmiało piszcie, chętnie na wszystkie odpowiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz