Ostatnio moje rękodzieło brnie w kierunku świeczek. Jest to bardo pasjonujące przedsięwzięcie, bo odtwarzanie rzeczywistości , która nią nie jest niesamowicie wkręca. Najbardziej cieszy mnie sytuacja, kiedy obserwatorzy dają się wkręcić.
To oznacza, że się udało :)
Świeczka wykonana jest z wosku sojowego przy użyciu barwników tłuszczowych przeznaczonych do świec . Nieziemskie zapachy to zasługa naturalnych olejków . Pachnie w całym mieszkaniu nawet jak nie jest zapalona . Ja to uwielbiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz