Jak byłam małą dziewczynką uwielbiałam wielkie kokardy - w każdej postaci - nigdy mi to nie przeszkadzało, a moja mamusia zawsze mi mówiła, że to przesada. Jeśli myślicie , że słuchałam tych komentarzy, to jesteście w błędzie - ja je kochałam i już :)
Kiedy zobaczyłam tę grafikę od razu pomyślałam, że brakuje tutaj kokardy -właśnie takiej wielkiej przesadzonej troszkę ....I co się stało ?
Kupiłam Mireczce klej do decou i gdy przyjechała go odebrać przywiozła mi w prezencie kilka odcisków z foremek silikonowych - ku mojej uciesze pojawiła się wśród nich ta piękna , duża kokarda. Przyszłam do domu i zabrałam się do pracy i już wiedziałam gdzie ją wykorzystam .
Początkowo miałam zupełnie inny plan niż ten , który stał się rzeczywistością.
Przespałam się z tematem i doszłam do wniosku, że ta dziewczynka może chciałaby mieć takie dużą drewnianą skrzynię w kształcie łóżka - bo ja bym taką szczerze mówiąc nie pogardziła ....
Wieko to prosta forma - grafika na klej do decou i tona lakieru połysk Bartka , zaś cała reszta to mieszanina bejcy rustical, farby hybrydowej antyczna biel ( efekt starej farby i splash ) oraz metalicznej farby extreme light antyczny orange - no i oczywiście lakier, ale tym razem ultramat .
Mam nadzieję, że stare drewniane łóżko to dobra propozycja na słodki sen w stylu rustykalnym
Kordę pomalowałam tylko farbą metaliczną
Cudna szkatułka.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńCudowna. Wszystko idealnie do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło czytać te miłe słowa :)
UsuńAle CUUUUUUUDO Kasiu!!! Po raz kolejny brak mi słów. Wspaniale Kasiu dobierasz grafiki, a wiadomo od wyboru wzoru dużo zależy. Uzyskałaś wspaniały efekt, aż sama bym teraz położyła się :))) Kokarda rewelacja, ja zresztą uwielbiam kokardy pod każdą postacią więc Twoja praca skradła mi serce w całości :)). Buziaki i miłego dnia!
OdpowiedzUsuńOj Justynko, TY lejesz mi miód na moje skołatane - ostatnimi czasy - serce . Bardzo Ci dziękuję za te cudowne słowa :)
Usuń