Szkatułka wspomnień z babcią w stylu retro

Agatka to moja kochana siostra jak siostra. Może brzmi to  trochę zagmatwanie, ale tak właśnie to wygląda. Poznałyśmy się trochę ponad rok temu , a czuję, jak byśmy znały się od zawsze. Ubolewam bardzo nad tym, że jest tak daleko ode mnie , ale dzięki temu, że ciągle wymyśla mi nowe prace dla siebie lub dla  swoich bliskich i dalszych przyjaciół czuję jakby była obok mnie . 

Poza tym technika XXI w pomaga nam pomimo odległości mieć ze sobą fajne relacje :) 

Ta wspaniała duszyczka ma pomysły , które są bliskie również mojemu sercu. 

Tym razem postanowiła zrobić dla siebie  prostą retro szkatułkę  wspomnień po ukochanej babci, którą niedawno straciła. Babcia  tuż po wojnie mając 21 lat miała to szczęście, że kolega , który pięknie malował utrwalił jej wizerunek na obrazie. Ja przyczyniłam się do tego , że  w bardzo prostym projekcie stworzyłam dla niej pudełko zamykane na kołek bez zbędnych detali..... 

Grafikę zdjęcia jak zawsze przykleiłam na klej do decoupage ( tym razem był to Starwax - genialny jest ) , a dół pomalowałam bejcą - połączenie oliwki i rustikal . 

Oczywiście boczki grafiki lekko postarzyłam , tym razem farbą akrylową Raw umber 688 Phoenix  , która idealnie zgrała się kolorystycznie z retro stylem grafiki . Wielokrotne lakierowanie ultramatem Bartka powoduje, że pudełko wygląda jakby grafika była na nim wydrukowana , a nie klejona. 

I to moja duma :) 

A tak to wygląda z różnych stron