Jest godzina 23.30. Moi domownicy już smacznie śpią po ekscytującym półfinale Francja - Niemcy. Oczywiście, że Francja wygrała.....nie wiem dlaczego tego chciałam, ale się cieszę. Skoro nie Polska to Francja - i już :) Ale, ale ...ja tu nie dlatego.......Tak sobie siedzę przy moim blokowym oknie , ciemno na dworze, a lampka oświeca mi to, co codziennie daje mi nadzieję na lepsze jutro, chęć do życia i uśmiech. Własnie na moim fanpage'u dokonałam wpisu, którym podzielę się również tutaj....
Rękodzieło tworzymy sami - nasza wyobraźnia, serce , oczy...ale najpiękniejsze rękodzieło zostało stworzone dla nas - a ja nawet w nocy, jak jest ciemno nie mogę się nim nacieszyć....patrzę i patrzę DOBREJ NOCY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz