sobota, 7 grudnia 2019

Salaterka ceramiczna


Jak powiedziałam tak się dzieje ... 
krok po kroku pojawiają się kolejne moje gliniane cudaczki.

Tym razem jest to salaterka , którą specjalnie zrobiłam dla mojej kochanej przyjaciółki do której niedługo się wybieram. Wyroby ceramiczne mają to do siebie, że w zalezności od koloru gliny oraz
mocy wypalania szkliwa pojawia się zamierzony efekt. 
Można bawić się w nieskończoność, bo wypalone szkliwo można znowu szkliwić i tak w kółko, aż  pojawi się oczekiwane wowwwwww ...

Mam ogromność radość tworzenia dla innych, a ona bardzo lubi zielenie i brązy , więc myślę, że sprawię jej przyjemność :) 







2 komentarze: