niedziela, 8 grudnia 2019

Mini kalendarzyk 2020


Były mini - zakładki , były mini - świeczki , a teraz jest mini kalendarzyk. 
Kupiłam czarny kalendarz Kastor w Empiku, który ma 7 / 10 cm 


Zastanawiałam się co mi z niego wyjdzie, ale szczerze mówiąc wyszło nawet fajnie. 

Chwilę wcześniej zrobiłam zdecydowanie większy terminarz vintage 2020  który będzie służył do planowania pracy dla pewnej młodej i zapracowanej kobiety .

 Tam też możecie sobie  przeczytać jak go robiłam , bo dokładnie tak samo ( pomijając bejcowanie kartek )  , w tej samej kolejności zrobiłam ten. Będzie mi towarzyszył,  abym nie zapomniała o ważnych dla mnie celach ,  datach , terminach , a że lubię kalendarz , który ma papier, a nie elektroniczny wyświetlacz toteż musiałam się za niego zabrać.

  Bez problemu i bez dodatkowego ciężaru zajmie miejsce w mojej torebce i mam nadzieję, że przyciągnie do siebie sporo zaciekawionych oczu :) 



















2 komentarze: