wtorek, 2 sierpnia 2016

Papierowa komódka z Ikei


Dawno , dawno temu , kiedy moja Darusia była malusia pojechaliśmy  na zakupy do Ikei - wtedy jeszcze Łódź nie marzyła o tym, że będzie miała swoją . Wówczas zaczął się szał pudełek, pudełeczek , komódek papierowych. Oczywiście i ja zakupiłam ich troszkę, aby córcia mogła sobie pochować wszystkie własne skarby. Minęło troszkę lat , dziecko się wyprowadziło , a komódka została ( oczywiście zawartość wciąż należała do niej ). Kilka dni temu poprosiłam Darusię , aby zrobiła z tymi skarbami porządek , bo przydałaby mi się ta komódka na moje rękodzielne przydasie. 
Niestety nie mam za dużo miejsca dla mojej pasji, więc chciał nie chciał muszę się zadowolić tym co mam. Swoje miejsce tworzenia mam w kuchni , dlatego w końcu musiałam jakoś ogarnąć ten kącik.



Komódkę pomalowałam białą farbą akrylowa z zewnątrz i zabezpieczyłam lakierem Altax . Szufladki również pociągnęłam białą farbą akrylową , aby zrobić podkład pod serwetkę. 


Wybrałam motyw , który pasuje kolorystycznie do mojej kuchni , przykleiłam , położyłam kilka warstw lakieru i już .... 



W końcu mam porządek , więcej miejsca  i nawet w miarę przyzwoicie to wygląda...
przynajmniej na moje oko. :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz