Pewien człek w grupie Decoupage pochwalił się , że robi kwiatowe serca - świeczniki. Bardzo chciałam takie mieć, ale się okazało, że.... to sa odlewy gipsowe przez niego robione, a nikt na razie w swojej ofercie takowych nie miał...i co...i ja zaczęłam główkować. Kolega robi cudne rzeczy z drewna , kiedyś zrobił mi świeczniki prostokątne, pomyślałam .. skoro robi szachy, to pewnie takie serducho, to dla niego pestka. Trafiłam w punkt. Kochany Gienio zrobił cudowne serca wg kształtu jaki mu narysowałam, a jak wykończone - achhhhh, miodzio, to jest geniusz tworzenia w drewnie , i perfekcjonista w wykańczaniu swojej pracy. Szczerze mówiąc te serca można było równie dobrze takie drewniane położyć na stole , bo są idealne. Ja , może dla niektórych - niestety - zaczełam sobie z nimi poczynać. Nic wielkiego, zwykła przecierka szaro - biała i motyw z mojej ulubionej kolekcji Green gate. Oczywiście wielokrotnie lakierowane i szlifowane lakierem Bartka
Wyszło tak :)
Prześlicznie!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten świecznik! Ja właśnie szukam w internecie pomysłów na jakieś ciekawe świeczniki do mieszkania i na balkon. ZNalazłam też rewelacyjną hurtownię intetrnetową https://pm-m.pl/275-swiece skąd chcę zamówić świece i przystroić nimi mieskane. Uważam, że świece tworzą wspaniały klimat w mieszkaniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja sama uwielbiam świeczki, i postanowiłam je sama przyozdabiać. Różne ciekawe pomysły znajdują się między innymi na stronie https://kasirekodzielo.blogspot.com/2017/01/swiece-na-prezent.html
UsuńZapraszam
uper
OdpowiedzUsuń