Mini szkatułka na pierścionki lub delikatne łańcuszki . Drewno opalone opalarką elektryczną bez czesania szczotką drucianą ( ponieważ takiej jeszcze nie posiadam ). Chciałam zobaczyć jaki efekt będzie bez szczotkowania, i się nie zawiodłam - dość ciekawie i oryginalnie . Miałam w domu takie ostre narzędzie do przytrzymywania cebuli w czasie krojenia i tym porysowałam drewno wzdłuż słoi i wyszło takie coś ☺. Potem pomalowałam bejcą ostrężyna Bartka. Góra to wydruk na papierze soft ( jak postępować z tym papierem pisałam tutaj ) plus spękania dwuskładnikowe . Tym razem wypełniałam je mieszanką białej pasty antycznej oraz wax pasty białe złoto - obydwa preparaty pentartu .
Podrapać przyrządem kuchennym - na to nie wpadłam :) Gdy zgubię moją szczotkę (co dzieje się często) drapię drewno najgrubszym posiadanym papierem ściernym i też coś tam to daje.
OdpowiedzUsuńEfekt osiągnęłaś piękny, a spękania - mistrzostwo.
Dzięki....tylko wyobraźnia nas ogranicza, a moja jest baaaaardzo nieograniczona , ha ha ha :)
Usuń