czwartek, 4 stycznia 2018

Taborecik


Jakiś czas temu koleżanka przyniosła mi swój stary taboret 


Najpierw chciałam go ładnie pomalować farbkami , ale doszłam do wniosku, że jest tak ładnie zeszlifowany, że szkoda go na farby, lepiej go zabejcować i stargać czasem w stylu shabby chic 
Pomieszałam dwie bejce Bartka - mroźny popiel i błękit szwedzki . Nogi przetarłam białym woskiem Colorit 


 Na siedzisko przykleiłam serwetkę w sposób , który kiedyś dokładnie opisywałam TUTAJ . Zazwyczaj  ciemne  tło trzeba najpierw podmalować , zanim się przyklei serwetkę, bo nie widać dokładnie motywu . Ja z premedytacją tego nie zrobiłam, bo chciałam uzyskać taki efekt , i po zalakierowaniu jeszcze przetarłam górę tym samym woskiem  co nogi, tylko zdecydowanie delikatniej i mniej 



Czy się podoba - rzecz gustu. Jeśli ktoś lubi takie klimaty, to się spodoba, jeśli nie .... cóż ...



7 komentarzy:

  1. Bardzo fajne projekty, będę zaglądać tu częściej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałbym Wam polecić stronę https://mebel4u.pl/jadalnia , na której znajdziecie ogromną ofertę mebli klasycznych, deasignerskich oraz nowoczesnych. Korzystałem z ich sklepu wielokrotnie i nigdy nie było żadnego problemu z zamówieniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam meble w stylu vintage - nadają wyjątkowego charakteru każdemu wnętrzu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak , to prawda. To są klimaty dzięki którym przyjemniej się spędza czas w takim pomieszczeniu

      Usuń
  4. Piękny projekt. Ja uwielbiam nowoczesne meble, ostatnio zakupiłam krzesło nowoczesne szare, które wpisuje mi się w styl mojego salonu, ale tradycyjne rozwiązania też są piękne.

    OdpowiedzUsuń