Choć piękna pogoda za oknem to chyba okres jesiennych przeziębień w pełni , bo mój ostatni chustecznik wytrzymał na moim parapecie zaledwie miesiąc :)
Koleżanka zapytała czy nie mam czegoś zrobionego na chusteczki i tak się zakończył jego czas zamieszkiwania na Przełajowej - przeniósł się na Popiełuszki :)
W związku z tym trzeba było zrobić sobie nowy, a że forma poprzedniego bardzo mi się spodobała , więc postanowiłam zrobić w podobnym stylu. Tym razem na płaszczyznę wykorzystałam antyczne gesso Cadence , ale nie zdzierałam go, bo nie zależało mi na efekcie zdartej farby , jak to było w wypadku tej pracy - skarbonka "domek " . Po zalakierowaniu lekko przetarłam antyczną pastą stare złoto Pentartu i gotowe .
Dekorki to zwykłe podstawki na których z czterech stron chustecznika pojawiły się piękne motywy otrzymane w prezencie od Craftskryni za wygraną nagrodę - Nostalgiczna jesień .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz