środa, 18 stycznia 2017

Świece na prezent i ich spalanie




Jak widzicie - oszalałam na punkcie świeczek ;) Sprawia mi ogromną frajdę cudowanie z nowymi odlewami z foremek silikonowych  , które systematycznie do mnie docierają. Podstawa każdej świeczki jest taka sama - masa szpachlowa Vidaron , a potem w zależności od pomysłu 

Ta świeczka została pomalowana pozłotą perłową Starwax , a dokładny instruktaż jak zrobić taki odlew z foremki przeczytacie sobie tutaj . Tym razem podstawą był kolor grafitowy ołówek firmy HagArt , wzór podkreślony białą pastą antyczną , a na to pozłota perłowa .


Drugą świeczkę pomalowałam pudrowym różem , potem pozłota perłowa oraz wax pasta pentart białe złoto. Odlew rameczki z foremki silikonowej , a środek to przyklejone na lakier zdjęcie peonii , które miałam zrobione na papierze ryżowym. Jeśli chodzi o ramkę to pomalowałam ją na brąz, a reszta - jak zwykle - pasty :) 


Moim zdaniem jest to bardzo przyjemny pomysł na prezent - zapraszam do obejrzenia innych zestawów świeczek .....



Kolejne świeczki bardzo podobnie, tylko inna kolorystyka i już :) 






A teraz bez szaleństw - świeczki pomalowane farbą kredową - tym razem sprany jeans, oraz szmaragdowa kolia ( HagArt ), a na to koronka z foremki silikonowej wypełnionej jak poprzednio gesso firmy Renesans 



A tak się spala świeca - ta po lewo :) 





W kolejnych podstawową bazą pracy był motyw dzieci....


Wax pasty Pentartu to morze możliwości w tworzeniu różnych feerii barw 



Na czarnym tle wykorzystane pasty w kolorze granatu oraz turkusu 

 

Na brązowym tle pasta białe złoto 


Na kredowej farbie - kamienna grota - wykorzystana pozłota perłowa Starwax 
Poza tym zrobiłam pewien experyment...kiedyś kupiłam werniks pękający na bazie wody firmy Renesans, który się kładzie na inny werniks, aby uzyskać spękania. Postanowiłam na środek ramki , w której są kwiatuszki nałożyć ten werniks. Ponieważ było za mało, więc jak wyschło nałożyłam jeszcze raz - patrze....a tu pojawiły się spękania ....:) Wypełniłam je zieloną  wax pastą Pentartu 



Ta świeca , to dwa w jednym - z jednej strony bukiet róż, z drugiej dzieciaczki - buziaczki :




 





Wykorzystanie moddeliermasse w foremce silikonowej odlewu róży, oraz gesso Renesansu - koronka z foremki 


Kolejna opcja - nowa koronka do mnie dotarła, i od razu musiałam ją wykorzystać 


A tu inna koronka ....

Farba kredowa i pozłota perłowa Starwax


Na szybko - miały być trzy pastele i jedna koronka :)



i nowy odlew :) 


Napis wydrukowany na papierze ryżowym , odlewy zrobione moddeliermasse, farby kredowe  i ...wyobraźnia :) 








Świece pięknie się spalają -dokładne zdjęcia można zobaczyć tutaj


Wiosna za pasem to i zmiana nastrojów - bawełna Hag Art, koronka - tym razem z kleju na gorąco , odlew - również klej plus papier soft oraz wypełnienie werniks pękający renesanu położony dwukrotnie daje fajny efekt popękanego lodu 




Tym razem motyl z efektem 3D 






Zakupiłam nowy produkt - pasta efekt kamienia firmy Cadence i oto efekt - dla mnie fajny :) 



A tu, ta sama pasta, lecz w innym kolorze ( biała ), Tym razem nie nakładałm jej pędzlem lecz palcem po prostu ciapałam miejsce przy miejscu, żeby była taka poszarpana . Potem   popstrykałam  szczoteczką do zębów -  trzema akrylówkami ( czarna, raw umbra i biel antyczna ). I już :)  

A TAK SIĘ SPALA :)

Otrzymałam przecudne preparaty Cadence , więc musiałam je wypróbować również na świeczkach . Jeśli jesteście ciekawi szczegółów zapraszam do poczytania obszernego postu na ten temat  TUTAJ
A tam one wyglądają :) 


Tak niewiele trzeba, żeby szybciutko zrobić prezent dla znajomych . Wystarczy kilka świeczek 



 szpachla do drewna Vidaron oraz kilka farb metalizowanych Cadence i już 
.... szybko , bez wielkiego problemu i gotowe :)





 



Tym razem zrobiłam wyciski z foremki o kształcie róży - przykleiłam bezpośrednio do świeczki na heavy body żel pentartu , pomalowałam czarnym gesso i popaćkałam róznymi pudrami i farbkami Cadence , a na koniec pasta postarzająca srebrna ...



RÓŻNE SPALANIE 


















Pasta shabby chic Cadence i spalanie 









4 komentarze:

  1. Piękne te świece. Ale na punkcie niebieskiej z białą koronką oszalałam! Niezwykła jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję, ta koronka to było niezłe wyzwanie :)

      Usuń
  2. są śliczne :)gratuluje talentu:)

    OdpowiedzUsuń